Trzynasty dzień czerwca, nie oznaczał wcale pecha dla, już prawie, absolwentów SP 2

Małkinia Górna czyli trzecich klas gimnazjalnych. Tego dnia po dwóch lekcjach, klasy w

okrojonym dość składzie, wybrały się do naszego miejscowego zakładu przemysłowego czyli

Rocwkoola. Do zakładu przywiózł nas autobus, za który to transport bardzo dziękujemy Pani

Barszcz, inspektor od spraw oświaty w naszej Gminie. 

Przy portierni, już na nas czekała Pani

Małgosia Pianka, która w zakładzie pełni funkcję Inspektora od spraw administracyjnych a

dzięki której wycieczka ta w ogóle była możliwa. Spacerkiem, po wyznaczonych szlakach,

udaliśmy się z naszą przewodniczką do biurowca w którym, w klimatyzowanej sali

projekcyjnej, zapoznaliśmy się z historią zakładu, rozmieszczeniem na świecie czterdziestu

fabryk czy dowiedzieliśmy się, również empirycznie, o właściwościach produktów

wytwarzanych w miejscowym zakładzie. Pan Michał opowiedział nam również o procesie

produkcyjnym w trakcie którego wytwarza się wełnę skalną. Po prelekcji, ubrani w kamizelki

odblaskowe, kaski i okulary, podzieleni na dwie trzynastoosobowe grupy udaliśmy się na halę

produkcyjną. Swój spacer zaczęliśmy od pieca (w prelekcji porównanego do wulkanu), który

na początku procesu produkcyjnego jest bazą dla gotowego produktu. Dalsza część spaceru to

towarzyszenie procesowi produkcyjnemu i obserwacja wychodzącego, układanego przez

roboty „kobierca” z wełny, który następnie jest prasowany, cięty, pakowany i gotowy zjeżdża,

odpowiednio metkowany, do magazynu. Proste , prawda? Tak nam się wydaje, lecz

jakiekolwiek zaburzenie rytmu pracy robotów czy taśmy produkcyjnej, powoduje

zatrzymanie produkcji i awarię. Imponujący jest od środka stan zakładu oraz, jak na

skandynawską firmę przystało, dążenie do spełnienia zasad zrównoważonego rozwoju czy

produkcji bezodpadowej. W znakomitej większości to się naszej małkińskiej fabryce udaje.

Wizyta była bardzo ciekawa i pouczająca, urozmaiciła ona ostatnie dni w naszej placówce

najstarszych gimnazjalistów.

Droga powrotna, proekologiczna, bo spacerkiem po części ścieżki rowerowej

biegnącej do naszej szkoły.

Organizatorem wycieczki była Agata Rostkowska – nauczyciel geografii oraz

towarzyszyła nam w roli drugiego opiekuna Pani Bogumiła Krasuska.

Bardzo dziękuję wszystkim, którzy włączyli się w organizację tej fajnej wycieczki, w

szczególności Pani Małgosi Piance, również za profesjonalne zdjęcia, które możemy obejrzeć.

 

 

• 
• 
• 
•