Tradycyjnie w lipcu grupy sportowe Małkińskiego Klubu Biegacza TEAM w Małkini Górnej zrzeszonego w GOKiS oraz grupa młodych piłkarzy MKS Małkinia czynnie wypoczywały na Mazurach k. Giżycka.

Opiekunami od lat są Teresa i Andrzej Żach.
Dziesięć dni obozu sportowo-rekreacyjnego minęły bardzo szybko.
Opiekunowie podarowali dzieciom wakacyjną radość.
Młodzież miała do dyspozycji cały kompleks sportowy tj. ORLIK, boisko trawiaste do piłki nożnej, kryty basen, korty tenisowe, kręgielnia, bilard, siłownia, sala fitness, hala sportowa, boisko do piłki siatkowej plażowej, boisko do koszykówki, skocznie w dal itd.. Długo by wymieniać.
Wspaniałe ścieżki dydaktyczne, a wszystko to wtopione w mazurskie jeziora i lasy. Zajęcia sportowe urozmaicone. Dzień bez sportu to dzień stracony. Oczywiście królowała piłka nożna. Nie zabrakło akcentów lekkoatletycznych tj. skok w dal. biegi, pchnięcie kulą itp. Ze wszystkiego dzieci korzystały do woli.

Poza zajęciami sportowymi mnóstwo aspektów kulturalnych. Giżycko i okolice to bardzo ciekawa infrastruktura wodna, a wesołe miasteczko to wysoki standard rozrywki. Zabytki Giżycka zapierały dech w piersiach. Niepowtarzalna atmosfera wśród wszystkich uczestników obozu sprawiała, że czas mijał nieubłaganie szybko. Nie wszystko udało się zwiedzić, bo czasu na wszystko nie starczyło, ale Giżycko zauroczyło wszystkich. Pogoda dopisywała. Kąpiele w ciepłym jeziorze Niegocin oraz na krytym basenie dawały dużo komfortu.
Spalone kalorie dzieci uzupełniały we wspaniałej, domowej kuchni. Panie kucharki przygotowywały dania wybrane przez dzieci. Uczestnicy obozu odnieśli wrażenie jakby w ośrodku wypoczynkowym, w którym przebywali to oni byli najważniejszymi gośćmi.
Wypoczęci i naładowani pozytywną energią zawodnicy wrócili do domu.
To był miło spędzony czas.
Większość zadeklarowała swój wyjazd również w następne wakacje. Odbędzie się on w lipcu 2020r. Dla wielu był to pierwszy taki wyjazd. W sercach młodych ludzi pozostała tęsknota i miłe wspomnienia z obozu.
Jak zawsze podczas odjazdu na zakończenie powiało nutką smutku ponieważ w ciągu pobytu uczestnicy wraz z opiekunami stworzyli miłą, rodzinna atmosferę.
Opłata za pobyt to opłata na każdą „kieszeń” rodziców, ponieważ znaleźli się ludzie o dobrym sercu, którzy pomogli w dofinansowaniu wyjazdu tj. zarządom niektórych sołectw w Małkini Górnej. Bardzo im dziękujemy ponieważ małkińskie dzieci mogły w bardzo atrakcyjny i ciekawy sposób spędzić wakacyjny czas.

>>>GALERIA<<<