Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Dziś jest
Imieniny obchodzą:

Jesteśmy z Wami od 2001 roku

Chcesz zareklamować się na naszej stronie internetowej? Sprawdź ceny reklam. Cennik znajdziesz w dziale OGŁOSZENIA - REKLAMA

W sobotnie majowe południe (16.05.2015 rok) przy ładnej słonecznej pogodzie juniorzy U-19 MKS MAŁKINIA podejmowali u siebie zespół PODLASIA SOKOŁÓW PODLASKI. Było to spotkanie rewanżowe a zarazem ostatnie pomiędzy obydwoma zespołami w wiosennej rudzie rozgrywek o mistrzostwo Siedleckiej Ligi Okręgowej U-19.

 

Po pierwszym gwizdku arbitra głównego Pana Tomasza Kowalczyka nasi piłkarze źle rozpoczynają te zawody. W drugiej minucie mogło być już 1-0 dla PODLASIA. Była to pierwsza akcja meczu. Po przejęciu futbolówki na swej połowie boiska stoper PODLASIA decyduje się na krosowe dalekie podanie do wychodzącego kolegi z napadu. Futbolówka lecąc lobem mija naszą defensywę, napastnik gości jest sam na sam z naszym golkiperem. Kacper Klamer rusza do przodu w momencie strzału rywala, futbolówka o centymetry mija lewy słupek bramki. Nasi piłkarze w szoku i grają nerwowo popełniając proste błędy. Nim upłynęło kolejnych 11 minut gry zespół z PODLASIA stworzył sobie drugą sytuację na zdobycie gola. Tym razem Kacper sparował strzał rywala na rzut rożny.


REKLAMA





Po 15 minutach gry nasi piłkarze wreszcie opanowali nerwy i zaczęli się odgryzać rywalowi. Sytuacji 100% nie wykorzystał Michał Zawistowski. Po koronkowej akcji, w której było zaangażowanych czterech naszych piłkarzy Michał będąc sam na sam z golkiperem PODLASIA uderza technicznie w okienko. Gdy już wszyscy na trybunach podnieśli ręce w geście triumfu i krzyknęli GOL, golkiper końcami palców wybija futbolówkę na rzut rożny. Akcję rozpoczął lewą stroną Michał Jarząbek podając wzdłuż pola 16 metrów Dominikowi Sadowskiemu, który przedłuża to podanie do Dominka Fiodorczuka, a ten z pierwszej piłki wrzuca na 5 metr do Michała Zawistowskiego. W 22 minucie popełnia błąd w polu karnym nasz golkiper i arbiter odgwizduje rzut wolny pośredni (złapał odegraną do niego piłkę). Rywale źle rozgrywają ten rzut wolny, my wychodzimy z szybką kontrą. Ponownie składna akcja w wykonaniu naszego zespołu. Lewą stroną boiska atakuje z futbolówką Bartłomiej Wróblewski przedłuża podanie do wychodzącego Michała Jarząbka, który ciągnie do końcowej linii i wrzuca na 5 metr. Tam z futbolówką mija się Michał Zawistowski, ale akcję zamyka Dominik Sadowski, który z bliskiej odległości silnym strzałem pod poprzeczkę nie daje szans golkiperowi gości. Gol zdobyty w 25 minucie przez Dominika daje nam prowadzenie 1-0. Jest to jego trzeci gol zdobyty w tych rozgrywkach.

 

Goście rozdrażnieni utratą gola rzucają się do ataku i w 30 minucie doprowadzają do wyrównania. Tuż przed przerwą kolejną okazję mają nasi piłkarze po zagraniu ręką przed polem 16 metrów Pan Tomasz Kowalczyk dyktuje rzut wolny dla naszego zespołu. Na płaski silny strzał bezpośrednio z rzutu wolnego zdecydował się Michał Zawistowski, ale futbolówka obija nogi obrońców stojących w murze i tuż przy słupku opuszcza plac gry. Rzut rożny wykonany przez nasz zespół nie zagroził bramce gości. Wynikiem 1-1 kończy się pierwsza połowa spotkania.

 

Po zmianie stron i wznowieniu gry, jako pierwsi stworzyli groźną sytuację goście po fatalnym błędzie jednego z naszych stoperów (zbyt lekko odegrał piłkę głową do Kacpra Klamera). Ten błąd mógł drogo kosztować nasz zespół, ale skończyło się na strachu, bo napastnik PODLASIA będąc na pozycji sam na sam z Kacprem źle uderza futbolówkę, która o metr mija naszą bramkę.

 

W 60 minucie było 2-1 dla MKS MAŁKINIA . Po faulu na Dominiku Fiodorczuk wykonywaliśmy rzut wolny, którego egzekutorem był Bartłomiej Wróblewski. Po jego precyzyjnej centrze na główkę Michała Zawistowskiego, który dokonał tylko formalności strzelając drugiego gola dla MKS MAŁKINIA a dziewiątego w sezonie. Gdy goście wznowili grę od środka futbolówkę przejął Michał Zawistowski zdecydował się na strzał z dystansu. Golkiper gości końcami palców przerzuca futbolówkę nad poprzeczkę. Nim upłynęły trzy minuty gry 100% sytuacji nie wykorzystał Wróbelek, który będąc sam na sam z golkiperem PODLASIA oddaje strzał prosto w niego.

 

W 70 minucie po faulu Krzysztofa Krawczyka (żółta kartka) goście wykonywali rzut wolny. Na bezpośredni strzał na bramkę zdecydował się napastnik PODLASIA. Ten strzał nie mógł zaskoczyć naszego Kacpra, który z łatwością go wyłapał. W 75 minucie nasi piłkarze stworzyli sobie kolejną dobrą sytuację na podwyższenie wyniku. Wróbelek pociągnął z futbolówką lewą stroną boiska i odegrał do wychodzącego na czystą pozycję Michała Jarząbka, który przedłużył to podanie do Dominika Sadowskiego. Dominik nie czysto trafia w futbolówkę, gdyż był mocno naciskany przez jednego z obrońców rywali.

 

W 90 minucie za faul na rywalu drugą żółtą kartkę zobaczył Dominik Fiodorczuk i musiał opuścić plac gry. Arbiter do regulaminowych 90 minut gry do daje dodatkowe 2 minuty. Goście mając jednego zawodnika więcej w polu idą z ostatnią akcją na naszą bramkę przy okazji faulując Kacpra Klamera. Wynik do końca nie uległ już zmianie i trzy punkty zostały w domu.

 

Dzięki temu zwycięstwu MKS MAŁKINIA nadal pozostaje na pozycji lidera rozgrywek i ma dużą szansę na awans o szczebel wyżej. Czy z tej szansy skorzysta o to jest pytanie? Słowa podziękowania należą się całej trójce arbitrów Panom Tomaszowi i Sebastianowi Kowalczykom oraz Przemysławowi Replinowi za sprawiedliwe i obiektywne sędziowanie w duchu fair play. Sam mecz w wykonaniu obu zespołów był meczem walki o środek pola z optyczną przewagą naszego zespołu. Nasz zespół okazał się lepszy od gości o to jedną bramkę.

 

MKS MAŁKINIA vs PODLASIE SOKOŁÓW PODLASKI 2-1 (1-1)

 

BRAMKI: MKS: DOMINIK SADOWSKI 25’, MICHAŁ ZAWISTOWSKI 60’, PODLASIE 30’

 

MKS MAŁKINIA: KACPER KLAMER – DOMINIK FIODORCZUK (2 żk), KRZYSZTOF KRAWCZYK, DAWID KOCHAŃSKI, KAMIL DŁUGOBORSKI – DOMINIK SADOWSKI (77’ ŁUKASZ ŻURAWSKI), MATEUSZ ROSTKOWSKI, MICHAŁ JARZĄBEK, BARTŁOMIEJ WRÓBLEWSKI – MICHAŁ ZAWISTOWSKI (żk)(86’ JANUSZ BOROWY), MATEUSZ KUZIAK (55’ MACIEJ SMOLEWSKI).

SFbBox by website

Our website is protected by DMC Firewall!