W finale barażowym o awans do wyższej grupy rozgrywkowej spotkały się 3 zespoły, które wygrały swe grupy: Sęp Żelechów (6-0-0, bramki 33:3), SEMP Pogoń Siedlce (7-1-0, bramki 35:5) i MKS Małkinia (6-2-0, bramki 33:3). Tak, jak pisaliśmy kilka dni wcześniej w pierwszym meczu pomiędzy Sęp Żelechów a MKS Małkinia był remis 1:1, tak w drugim pomiędzy SEMP Pogoń Siedlce a Sępem Żelechów lepszym okazali się piłkarze z Siedlec, którzy ograli swych rówieśników 5:1. Teraz przyszedł czas na spotkanie pomiędzy MKS Małkinią a SEMP Pogoń Siedlce. To spotkanie było zaplanowane na sobotę 23 czerwca na godzinę 18. Arbitrem tego spotkania był Mirosław Świnarski. Chociaż z przed meczowych statystyk wynikało, że faworytem tego spotkania był zespół z Siedlec, to gospodarze postanowili mu się postawić i zaprezentować z jak najlepszej strony. 

Pierwsze minuty oba zespoły poświęciły na wzajemne badanie się, co potrafi rywal i na co go stać. Później z każdą upływającą sekundą mecz nabierał rumieńców. Mnożą się akcje z obu stron. Jako pierwsi do bramki rywala trafiają gospodarze. Autorem gola jest w 5 minucie Bartosz Jakubik. MKS chce wykorzystać tę sytuację i idzie za ciosem. Niestety brakuje nam ostatniego dokładnego podania otwierającego drogę do bramki rywala, który po utracie gola dość szybko otrząsnął się z lekkiego szoku. Mimo wyrównanego spotkania goście zdobywają lekką przewagę i w 21 minucie Bernard Sawicki doprowadza do wyrównania. Jest 1:1. My w odpowiedzi trafiamy w poprzeczkę. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie. Po zmianie stron piłkarze SEMP Pogoń Siedlce potrzebowali zaledwie 6 minut, aby objąć dwu bramkowe prowadzenie. W 34 minucie na 1:2 gola strzela Krystian Żabczyński, a dwie minuty później swego drugiego gola na 1:3 strzela Bernard Sawicki. Dziś to MKS Małkinia powinien mieć w nazwie „Pogoń”, gdyż od stanu 1:3 właśnie nasi piłkarze ruszyli w pogoń za wynikiem nie pozwalając rywalowi odskoczyć na więcej niż dwa gole. W 42 minucie gola kontaktowego na 2:3 strzela Szymon Suski. Gdyby Janek Kraszewski dokładniej przymierzył (po jego strzale piłka trafia w słupek) mógł być remis. A jak to w piłce przeważnie bywa sytuacje niewykorzystane się zwykle mszczą i tak było tym razem. W 48 minucie jest już 2:4. Gola strzela Jakub Szostak. W 50 minucie wreszcie obudził się lis pola karnego Jakub Dawidczyk, który zmniejsza wynik na 3:4. Ponownie mamy okazję doprowadzić do remisu, ale Janek Kraszewski źle uderza piłkę a ma przed sobą pustą bramkę i nie trafia. Pech, a było tak blisko. Szkoda. Goście idą z kontrą, którą w 55 minucie Norbert Wielgórski zamienia na gola. Jest 3:5. Dwie minuty później Kuba Dawidczyk strzela swego drugiego gola na 4:5. Niestety gospodarzom zabrakło czasu, aby doprowadzić do wyrównania, bo Mirosław Świnarski kończy te zawody gwiżdżąc po raz ostatni. Mecz mógł się podobać, był emocjonujący, były ładne składne akcje, były parady bramkarzy i były ładne gole. Dziś lepszym zespołem o tę jedną bramkę był SEMP Pogoń Siedlce. Gratulujemy zwycięzcom awansu, mu spróbujemy za rok.

                             MKS MAŁKINIA vs SEMP POGOŃ SIEDLCE 4:5 (1:1)

BRAMKI: Bartosz Jakubik 5’                          21’ Bernard Sawicki

Szymon Suski 42’                                           34’ Krystian Żabczyński

Jakub Dawidczyk 50’                                     36’ Bernard Sawicki

Jakub Dawidczyk 57’                                     48’ Jakub Szostak

                                                                      55’ Norbert Wielgórski

TABELA KOŃCOWA „FIAŁ 1-3”

            Nazwa zespołu                       Mecze       Pkt     Bramki     Z   R   P

• MKS Małkinia                                2            1          5-6        0   1   1
• SĘP Żelechów                                2            1          2-6        0   1   1