8 czerwca podopieczni Wiesława Jarząbka meczem wyjazdowym z AP Sokołów Podlaski (1:1) zakończyli wiosenną rundę rewanżową o Mistrzostwo I Siedleckiej Ligi Okręgowej Młodzików – Grupa 2. Grupę tę wygrał zespół KS Łosice z dorobkiem 26 punktów. Zespół z Łosic odniósł 8 zwycięstw i dwa mecze zremisował. Ich bilans bramkowy to: 35 strzelonych goli przy zaledwie 8 straconych. Wygrywając swą grupę zespół KS Łosice awansował do wyższej ligi rozgrywkowej. Gratulujemy.

Drugie miejsce z dorobkiem 20 punktów zajął zespół AP Sokołów Podlaski (6-2-2), bilans bramkowy 19 - 9.

Na trzecim miejscu z dorobkiem 18 punktów uplasował się MKS Małkinia (5-3-2).

Bilans bramkowy naszego zespołu to: 21 strzelonych goli, przy 18 straconych. Grając u siebie nasi młodzicy odnieśli 3 zwycięstwa, raz zremisowali (0:0) na inaugurację Ligii z KS Łosice i doznali jednej porażki 0:3 z AP Sokołów Podlaski. Strzelili swym rywalom 11 goli, oni odpowiedzieli nam 9 trafieniami. Natomiast grając na wyjeździe młodzicy odnieśli dwa zwycięstwa, dwa remisy po 1:1 z Wektrą Zbuczyn i AP Sokołów Podlaski i doznali jednej bolesnej porażki 1:4 z liderem rozgrywek KS Łosice. Bilans bramkowy to: 10 strzelonych goli, przy 9 straconych. Na listę strzelców w naszym zespole wpisało się 6 piłkarzy, a najskuteczniejszym był z 11 trafieniami Jakub Dawidczyk. Kuba w dwóch spotkaniach ustrzelił hat-tricka. Na drugim miejscu egzekwio są: Janek Kraszewski i Mateusz Puścian. Obaj ci piłkarze zaliczyli po trzy trafienia. Trzecie miejsce z dwoma trafieniami zajął kapitan zespołu Wiktor Złotkowski. Listę strzelców zamykają: Mateusz Mielcarz i Antoś Zyśk, którzy zaliczyli po jednym trafieniu. Tyle mówią nam proste statystyki. Na koniec nadmienić chcę o jesieni.  Jesień MKS Małkinia zakończył rozgrywki także na 3 miejscu w tabeli z dorobkiem 7 punktów (2 zwycięstwa, 1 remis, 3 porażki) i bilansem bramkowym 8 do 12.

Po mimo tak krótkiego sezonu trener Wiesław Jarząbek jest zadowolony z postawy swych podopiecznych. Mogło być ciut lepiej, ale nie narzekajmy. Chłopcy dopiero się uczą rzemiosła piłkarskiego. Dla nich to jeszcze zabawa. Trenują i cieszą się z gry, jeśli będą chcieli dalej kontynuować swą karierę sportowa to przed nimi jeszcze dużo meczy do rozegrania,. Z każdym dniem nabywają doświadczenia i dorośleją. Dziś im dziękujemy za wiele emocji, pięknych akcji oraz goli, a także bramkarzom za ich udane interwencje i parady. Do zobaczenia na jesieni.

Autor tekstu: Paweł Wenus