Po dwóch golach Cezarego Maliszewskiego zwycięstwem nad Wymakraczem Długosiodło (2:1 – beniaminek Ciechanowsko – Ostrołęckiej Klasy A) MKS Małkinia zakończył przygotowania do nowego sezonu 2019 – 2020 w Siedleckiej Lidze Okręgowej. W krótkim okresie przygotowawczym (60 dni) nasz zespół rozegrał 5 meczy kontrolnych odnosząc 3 zwycięstwa, raz remisując i doznając jednej porażki. Bilans bramkowy to 15 goli strzelonych rywalom, oni odpowiedzieli nam 8 trafieniami.

Na listę strzelców wpisało się 8 piłkarzy a najskuteczniejszymi byli: Karol Dmochowski i Cezary Maliszewski po 4 gole . Grający trener w jednym ze spotkań (Orz Goworowo) zaliczył hat – tricka. Następnym na liście strzelców jest Marcin Sadowski z dwoma trafieniami a po jednym zaliczyli: Daniel, Góral, Cezary Giziński, Mateusz Jakubowski (witamy na pokładzie), Karol Michalak i Bartłomiej Wróblewski.

Trener w trakcie tych spotkań miał do swej dyspozycji 22 piłkarzy. Może rywale nie byli z wysokiej półki (bez obrazy panowie), ale dość wymagający i preferujący różny styl gry. Karol Dmochowski może być zadowolony z postawy swych podopiecznych, choć nie zawsze mógł skorzystać z usług piłkarzy, którzy tworzą podstawowy trzon zespołu (praca, urlopy) to korzystał z młodzieży. Z meczu na mecz, może nie wszystko jeszcze wychodziło okej, bo zdarzały się proste błędy to gra coraz bardziej się zazębiała i przypominała fragmentami MKS za dawnych starych lat.

W meczach kontrolnych nie możemy narzekać na styl i grę od tego są przecież mecze kontrolne, aby wszystko sprawdzić i później ich się ustrzec. Teraz przed zespołem chwila wyciszenia i opracowanie dokładnych założeń taktycznych na ten pierwszy mecz po dwóch sezonach przerwy w Siedleckiej Lidze Okręgowej. W środę 14 sierpnia o godzinie 17.30 MKS Małkinia będzie podejmował u siebie zespół GKS Miedzankę Miedzna. Mamy nadzieję, że nasz zespół wykorzysta atut własnego boiska i zapisze na swym koncie pierwsze 3 punkty.

W trakcie rozmowy z kpt. zespołu A. Najgrodzkim zapytałem go o formę i stan przygotowań do nowego sezonu. Groszek odpowiedział: cyt: ”Chłopaki już nie mogą się doczekać inauguracyjnego meczu, a co do formy? Okres przygotowawczy był krótki, ale ciężko go przepracowaliśmy, aby z forma trafić na inaugurację. Później z każdym meczem mam nadzieję, że powinno być lepiej, choć rywale gruszek w popiele też nie będą zasypywać i nogi nie odstawią. O każdy punkt przyjdzie nam walczyć do ostatniego gwizdka sędziego, jeśli myślimy o pozostaniu w lidze. Cieszy frekwencja na treningach a mecze kontrolne też posłużyły nam na lepsze zgranie formacji i przećwiczenie kilku elementów gry. Zdarzały się drobne błędy, ale kto ich nie popełnia. Sparingi i treningi służą do ich eliminacji. Trudno powiedzieć, czy wszystko zrobiliśmy dobrze to zweryfikuje boisko. My ze swej strony zrobimy wszystko by jak najdłużej zagrać w Siedleckie Lidze Okręgowej.”Dzięki. To by było na tyle. Trzymamy mocno kciuki i życzymy zrealizowania postawionego celu oraz po piłkarsku „połamania kołków”.

Autor tekstu: Paweł Wenus