W piątek tj 22 maja 2015r w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 2 w Małkini Górnej , odbyła się VI edycja Małej Spartakiady Szkół Podstawowych - runda wiosenna wraz z podsumowaniem. Wójt Gminy Małkinia Górna, jest od 12-stu lat patronem zmagań rywalizacji szkół podstawowych. Mała Spartakiada po raz szósty jest oddzielną imprezą, nie wchodzącą w skład Gminnej Spartakiady. W tym roku, z inicjatywy Pani Wójt, zostało zakupione siedem kompletów kolorowych koszulek, w które ubrane będą reprezentacje najmłodszych sportowców. Imprezę rozpoczęliśmy nietypowo, bo od rozlosowania kolorów koszulek, w które dziś i w przyszłości będą ubrane dzieci. Krótka przerwa potrzebna była, aby reprezentacje założyły stroje, po czym przystąpiliśmy do rywalizacji.

W imprezie wzięły udział wszystkie szkoły z naszej Gminy. Impreza jest podzielona na dwie części. W pierwszej części były to rozgrywki w „Dwa ognie” . Rywalizowano w dwóch grupach : A- cztero zespołowej i B – trzyzespołowej. Po podsumowaniu zabawy, rozpoczęliśmy wyścigi rzędów, które dostarczyły wielu emocji zarówno dzieciom jak i zgromadzonej publiczności. Było przeprowadzonych pięć wyścigów rzędów o różnym charakterze. Do szkół w regulaminowym czasie, trafił program imprezy i dzieci, dzięki wydatnej roli nauczycieli, mogły zapoznać się z poszczególnymi torami przeszkód i wyścigami.

Chcę tu podkreślić doniosłą rolę młodzieży z Publicznego Gimnazjum nr 2 w Małkini (3b), która to była niezbędna przy sędziowaniu, opiece nad najmłodszymi i ustawianiu sprzętu do wyścigów rzędów. Bardzo dziękuję Pani Wójt Bożenie Kordek za reprezentacyjne stroje dla najmłodszych. Dziękuję bardzo Pani Dyrektor SP 2 Mieczysławie Porucznik oraz koleżankom z SP 2 Małkinia, które były odpowiedzialne za przygotowanie imprezy: Ewie Zemfler oraz Beacie Starzyńskiej. Bardzo dziękuję za zdjęcia P. Piotrowi Janiak.

Na zakończenie odbyła się dekoracja zwycięzców. Wszystkie drużyny otrzymały dyplomy a trzy pierwsze miejsca - medale.
Mała Spartakiada w naszej Gminie, jest imprezą bardzo wyjątkową, dla organizatorów, dzieci i publiczności a emocje, dobra zabawa i wrażenia , które towarzyszą pierwszej w życiu dekoracji najmłodszych sportowców są bezcenne. Wydaje mi się, że nawet klasyfikacja Małej Spartakiady, w wczasach wiecznej rywalizacji, schodzi na plan dalszy. Jak mówił Baron Pierre de Coubertin (ojciec nowożytnego ruchu olimpijskiego ), to udział , a nie zwycięstwo, jest najważniejsze a w tej kategorii wiekowej właśnie udział w imprezach sportowych powinien być bezcenny.