W sobotę 7 maja nasi Juniorzy udali się do Nowego Dworu Mazowieckiego, żeby z miejscowym ŚWITEM rozegrać 5 rozpoczynającą się kolejkę spotkań. Była to za razem ostatnia kolejka, która kończyła pierwszą rundę wiosennych rozgrywek o Mistrzostwo 1 Ligi Wojewódzkiej Juniorów U-19.

Od pierwszego gwizdka nasz zespół nie przestraszył się rywala i od razu grając wysokim pressingiem zaatakował ich bramkę. Pierwsze minuty już pokazały, że ten mecz dla gospodarzy nie będzie łatwy i przyjemny. Wręcz odwrotnie to będzie spotkanie dwóch wyrównanych zespołów. Pierwszy gol pada dość szybko, bo w 12 minucie MKS MAŁKINIA wychodzi na prowadzenie. Po ładnej zespołowej akcji gola otwarcia strzela Dominik Sadowski, któremu drogę do bramki otworzył dokładnym podaniem Mateusz Maciuszko. Akcja idzie lewą stroną. Piłkę odbiera nasz obrońca Kamil Długoborski i rusza do przodu zagrywając futbolówkę do będącego na wolnej pozycji Piotra Barszcza. Piotr z kolei dogrywa ją do Mateusza Maciuszko, który ogrywa obrońcę gospodarzy dociąga do linii końcowej boiska i płaskim dośrodkowanie podaje na 7 metr do Dominika Sadowskiego. Dominik takiej wybornej okazji nie marnuje. Strzela. GOOOL! Piłka w siatce gospodarzy. Jest dobrze. Gra może się podobać. Ale, ale co widzimy. Robi się lekkie rozluźnienie w szykach pomocy. Tak nie miało być. Defensywa dwoi się i troi murując drogę do bramki naszego Kacperka Klamera. Niestety wszystkiego nie da się zamurować. W 25 minucie gospodarze doprowadzają do wyrównania, a po upływie 13 minut (38’) wychodzą na jedno bramkowe prowadzenie. Trener Sylwester Sierota cały czas stoi przy linii bocznej i dyryguje grą swoich podopiecznych. Chłopcy walczą, jak gladiatorzy, bo chcą z trudnego terenu wywieźć całą pulę. Gospodarze mają tego świadomość idą za ciosem. No cóż, od czego mamy w bramce naszego Kacperka, który swymi świetnymi interwencjami umila im życie. Gwizdek arbitra kończy pierwszą część spotkania przy prowadzeniu 2:1 dla NOSiR ŚWIT NOWY DWÓR MAZOWIECKI. Oba zespoły schodzą na przerwę. Po zmianie stron MKS MAŁKINIA postawił twardą i wysoką defensywę, której nie mogli dać rady piłkarze z Nowego Dworu. To dało naszym chłopcom pewność siebie, którzy na niewiele pozwalali gospodarzom w ofensywie. Piłkarzom ŚWITU zaczęło brakować pomysłów na zakończenie swoich akcji. W między czasie trener Sylwester Sierota posyła do boju świeżą krew. Piotr Barszcz (70’), Mateusz Maciuszko (78’) i Kamil Długoborski (85’) już dzisiaj więcej nie pograją, ich miejsca na murawie zajmują: Damian Pawłowski, Hubert Rutkowski i Radosław Wileński. Zmiany wzmocniły grę naszego zespołu. W 79 minucie mamy remis w tym spotkaniu. Gola dającego wyrównanie strzela Damian Pawłowski, a asystę po ciężkiej robocie zapisuje na swe konto Maciej Smolewski, który na murawie pokazał się w 46 minucie zastępując Mateusza Kuziaka. Akcja naszego zespołu podobna do tej z 12 minuty. Tyle, że kontra idzie z prawej strony. Piłkę odbiera Dominki Fidorczuk i odgrywa do Mateusza Jakubowskiego. Mati widząc wychodzącego Macieja Smolewskiego dokładnie wykłada mu futbolówkę. Maciek będąc w pełnym gazie mija dwóch obrońców, wchodzi w pole karne i wrzuca ją do Damiana Pawłowskiego, który ze skrzydła zamyka naszą akcję. Strzał. GOOOL! Piłka ponownie grzęźnie w siatce gospodarzy. Mamy remis 2:2. Do końca zostało 11 minut plus to, co dołoży arbiter za przerwy w czasie gry. Końcówka spotkania to mądra i rozważna gra MKS-u, który starał się rozgrywać dokładnie piłkę z dala od własnego pola karnego. Czas wlecze się nieubłaganie wolno. Minęło 5 minut, potem dziesięć. Na, co ten arbiter czeka? Wreszcie gwizdek. Koniec. Mamy jeden punkt. Spotkanie mogło się podobać. Widzieliśmy dzisiaj wyrównaną atrakcyjna ofensywną grę i kibice nie mają powodu do niezadowolenia.

NOSiR ŚWIT NOWY DWÓR MAZOWIECKI – MKS MAŁKINIA 2:2(2:1)

BRAMKI: ŚWIT – 25’,38’ ; MKS – Dominik Sadowski 12’, Damian Pawłowski 79’

MKS MAŁKINIA: Kacper Klamer – Dominik Fidorczuk, Krzysztof Krawczyk, Mateusz Rostkowski, Kamil Długoborski ((85’ Radosław Wileński) – Piotr Barszcz (70’ Damian Pawłowski (gol)), Mateusz Jakubowski, Mateusz Maciuszko (asysta)(78’ Hubert Rutkowski), Dominik Sadowski (gol), Michał Jarząbek – Mateusz Kuziak (46’ Maciej Smolewski (asysta)).