W ubiegłą niedzielę podopieczni grającego trenera Karola Dmochowskiego rozegrali kolejny mecz w ramach rundy rewanżowej A klasy grupa Siedlce. Rywalem MKS-u był zespół Kosovii Kosów Lacki, plasujący się 2 pozycje niżej w tabeli. Był to bardzo ważny mecz dla jej układu. Przy ewentualnym zwycięstwie nasza drużyna odskoczyłaby punktowo od bezpośredniego konkurenta w walce o awans.
Po niezłym meczu w wykonaniu naszej drużyny wygrywamy to spotkanie 2 do 1.
Ogromne brawa dla zespołu za konsekwencję i zaangażowanie tym bardziej, że od 38 minuty przegrywaliśmy to spotkanie po błędzie w ustawieniu całej drużyny i nieumiejętnym założeniu pressingu podczas jednej z akcji. Na szczęście szybko się otrząsnęliśmy, bo już 6 minut później do wyrównania doprowadził Kamil Suszczyński.
Druga połowa to kontrola przebiegu gry przez MKS. Nie dopuściliśmy rywala do praktycznie żadnej sytuacji, sami kilkukrotnie konstruując akcje bramkowe.
Wynik spotkania ustalił Marcin Sadowski po błędzie bramkarza rywali.
Gratulacje Panowie! Pokazaliśmy charakter. Jednak pamiętajmy, że to był tylko jeden mecz, który nie może uśpić naszej czujności i pokory wobec każdego rywala. Pełna mobilizacja już na najbliższy mecz z Jutrzenką Cegłów.
MKS MAŁKINIA 2 - 1 KOSOVIA KOSÓW LACKI
bramki: Kamil Suszczyński, Marcin Sadowski.
Skład: Klamer - Giziński, Pawłowski, Krawczyk, Dawidczyk - Przemek Maliszewski, Najgrodzki, Dmochowski, Suszczyński - Czarek Maliszewski, Marcin Sadowski.
Zagrali również: Siwek, Wróblewski, Sokołowski, Krystian Sadowski.
SFbBox by website